Na tygodniowy urlop w Chorwacji wybrałem Zadar. W tym tekście podsumowuję koszty, które obejmują loty, noclegi, wyżywienie oraz dodatkowe wydatki, które trzeba uwzględnić. Sprawdź, ile zapłaciłem i napisz w komentarzu, czy to dużo, czy mało.
Wielu Polaków jeździ do Chorwacji co roku, albo chociaż raz na kilka lat. Tymczasem dla mnie był to pierwszy raz! Do Zadaru wybraliśmy się w trójkę: ja, Iza oraz nasz 8-letni syn.
O moich wrażeniach napiszę w oddzielnym artykule – w tym skupiam się na kwestiach praktycznych. Można je sprowadzić do prostego pytania „ile to kosztuje?”. Ale odpowiedzi nie da się udzielić w jednym zdaniu.
Chorwacja samolotem – ile kosztują bilety?
O Chorwacji myślałem od kilku lat i marzyła mi się długa podroż samochodem. Problem w tym, że nasz syn nie był równie entuzjastycznie nastawiony do kilkunastogodzinnej jazdy, a rodzinny budżet został już wcześniej wydrenowany wizytą w Paryżu. W związku z tym zacząłem przeglądać tanie loty, mając nadzieję, że upoluję coś, co w sumie okaże się choć trochę tańsze niż drożejące niemal w oczach paliwo i kosztowne autostrady.
Znów niezawodny okazał się Ryanair. Oczywiście cena wyjściowa, którą znalazłem w aplikacji, finalnie nie miała wiele wspólnego z końcową. Zaczęło się od mniej niż 200 zł za osobę, ale po doliczeniu rozmaitych dopłat (drugi bagaż podręczny, obowiązkowa rezerwacja miejsc przy dziecku, parking w Modlinie), skończyło się na ok. 1500 zł (dokładną wycenę znajdziesz w video). Mówimy jednak o locie dla trzech osób, w obie strony.
Z moich pobieżnych wyliczeń wynikało, że koszt podróży samochodem byłby bardzo podobny, przy czym podróż trwałaby nie 2 godziny, a kilkanaście godzin. Do tego trzeba by było uwzględnić dodatkowe koszty na miejscu (np. parkingi) i moje kalkulacje mogłyby okazać się mocno niedoszacowane. W tym sensie bilety lotnicze to znacznie większy pewniak.
Noclegi w Zadarze – koszty
Noclegi w Chorwacji rezerwowałem przez Airbnb. Nauczony wcześniejszymi, nie zawsze pozytywnymi doświadczeniami, tym razem ściśle określiłem swoje wymagania. Zależało mi na apartamencie z klimatyzacją i chociaż małym podwórkiem (ogrodem), oddalonym od centrum i od plaży nie więcej niż 20 minut piechotą.
Choć wyjazd planowałem na lipiec, lokale miałem wstępnie wybrane już na początku roku. Nagle, w kwietniu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, moja lista zaczęła się kurczyć. W ciągu dwóch dni prawie wszystkie miejscówki, które dodałem do ulubionych, zostały zarezerwowane. Nie było więc na co czekać. Tak naprawdę złapałem ostatni z domów, przy którym była odrobina prywatnej zieleni.
Apartament znajdował się w budynku z kilkoma mieszkaniami, przy czym każde lokum miało oddzielne wejście. W każdym była też kuchnia i łazienka z prysznicem. Lokal był dość duży jak na standardy wynajmu wakacyjnego. Mieliśmy szybki internet, klimatyzację, lodówkę, kuchnię gazowo-elektryczną i podstawy typu sztućce, zastawa stołowa, sól, pieprz, mydło, ręczniki.
Koszt za 7 nocy dla 3 osób – 1.938 zł.
Tu ciekawostka! Dzięki wyborze euro jako waluty, w której opłacaliśmy rachunek, istniała możliwość wpłacenia najpierw zaliczki (20%) i uregulowania reszty należności tuż przed przyjazdem. Gdybyśmy korzystali z PLN, taka opcja nie byłaby dostępna.
Restauracje w Chorwacji – czy są drogie?
Czy wyżywienie w restauracjach w Zadarze jest drogie? Hm… Mam problem, żeby odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Oczywiście są tam zarówno tańsze, jak i droższe lokale. Moje pierwsze wrażenie było takie, że droższe niż w Polsce są przede wszystkim napoje. Same posiłki wypadają podobnie. Musimy przy tym brać pod uwagę, że Zadar to miasto turystyczne i szczególnie w okolicy Starego Miasta trudno będzie zjeść obiad w niskiej cenie.
Nawet lody w ścisłym centrum kosztują 15 koron za porcję (ok. 10 zł), ale już kilka uliczek dalej cena wynosi 12 koron, a na wyspie Ugljan zapłaciliśmy 10 koron (ok. 6 zł). Podobnie będzie z tradycyjnym w Chorwacji burkiem i innymi drożdżówkami z ulicznych stoisk – im dalej od Starego Miasta, tym taniej.
Ale wróćmy do obiadów. Pierwszego dnia skusił nas ładnie wyglądający ogródek w położonej nad zatoką restauracji La Pegla. Szybko zerknąłem w smartfon, by upewnić się, że lokal ma świetne opinie. Faktycznie, miejsce okazało się bardzo przyjemne, jedzenie smaczne, ale…
Była to najdroższa restauracja, jaką odwiedziliśmy podczas całej wyprawy. Dwie przystawki (danie dziecięce i mała porcja kalmarów), jedno danie obiadowe (makaron z tuńczykiem), lemoniada, espresso i dwa piwa kosztowały nas w sumie 349 kun, czyli 220 zł. A nie był to przecież pełny obiad. Samo piwo (fakt, że rzemieślnicze) kosztowało tam 21 zł, a lemoniada 16 zł.
Mniej niż połowę tej ceny zapłaciliśmy w pizzerii Mrak, przy czym była ona położona daleko poza centrum. Za wielką pizzę i napoje zapłaciliśmy 165 kun, czyli 104 zł, a najedliśmy się do syta. Swoją drogą – pizzeria jak najbardziej godna polecenia, a będąc na miejscu koniecznie zobaczcie łazienki (są kosmiczne!).
Ceny produktów spożywczych w Chorwacji
W Zadarze niemal na każdym rogu znajdziemy piekarnię, a poza tym w mieście jest mnóstwo supermarketów i galerii handlowych. Jeśli więc ktoś chciałby zaoszczędzić na restauracjach, nie będzie miał problemów z zaopatrzeniem.
Czy w sklepach spożywczych w Zadarze jest drożej niż w Polsce? Zasadniczo – tak, choć nie dotyczy to wszystkich produktów. Ale oceńcie sami!
Napoje
- Woda – 1 litr – 5,99 HRK – 3,78 zł
- Woda – 5 litrów – 11,99 HRK – 7,57 zł
- Mirinda – 0,5 litra – 6,69 HRK – 4,22 zł
- Napój wieloowocowy – 1 l – 8,49 HRK – 5,35 zł
- Wino Malvazija (chorwackie) – 1 l – 37 HRK – 23 zł
- Kawa mielona – 250 g – 15,99 HRK – 10 zł
Owoce i warzywa
- Śliwki – 1 kg – 9,99 HRK – 6,30 zł
- Pomidory – 1 kg – 6,99 HRK – 4,41 zł
- Ogórki – 1 kg – 7,49 HRK – 4,72 zł
- Jabłka – 1 kg – 8,99 HRK – 5,67 zł
Wędliny i mięso
- Ćevapi (chorwackie mięso jagnięce) – 0,90 kg – 35,99 HRK – 22,70 zł
- Salami w plasterkach – ok. 100-150 g – 13,99 HRK – 8,82 zł
- Mortadela w plasterkach – ok. 100-150 g – 9,99 HRK – 6,30 zł
Nabiał
- Masło – 250 g – 19,99 HRK – 12,61 zł
- Ser topiony w plasterkach – 150 g – 9,49 HRK – 5,98 zł
- Ser żółty dalmacki – 200 g – 25,49 HRK – 16,07 zł
Pieczywo (w lokalnej piekarni)
- Chleb – 9 HRK – 5,68 zł
- Bułka („wrocławska”/ „paryska”) – 4 HRK – 2,52 zł
- Croissant z ciasta drożdżowego – 7 HRK – 4,41 zł
Pozostałe koszty w Zadarze
Przylatując do Zadaru musimy też uwzględnić inne wydatki, takie jak chociażby dojazd z lotniska do miasta. Najprostszy sposób, to autobus, który z lotniska kursuje raz na godzinę. Bilet kosztuje 25 HRK (15,66 zł) od osoby, a kupuje się go u kierowcy. W jedną stronę płaciliśmy także za dziecko, w drodze powrotnej kierowca stwierdził, że dziecko gratis. Obydwaj kierowcy mówili po angielsku – podkreślam to, bo w Paryżu nie rozumieli ani słowa 🙂 .
Jeśli chcemy poruszać się po Zadarze komunikacją miejską, bilety możemy kupić na dworcu, w kiosku lub w aplikacji. W aplikacji Smartica płacimy za bilety kartą. Podstawowy bilet kosztuje 10 HRK (ok. 6 zł). Niestety, nie dane nam było podróżować autobusami po mieście, ponieważ rozkład linii i przystanków w Zadarze pozostawia wiele do życzenia (nigdy nie było nam po drodze). Poza tym rozkładu nie ma w Google Maps.
Jeśli chcemy popłynąć promem na jedną z wysp, możemy to zrobić korzystając z usług operatora Jadrolinija. Taka opcja będzie tańsza w porównaniu z wycieczkami turystycznymi oferowanymi przez innych operatorów w budkach z biletami na terenie Starego Miasta. My kupowaliśmy bilety on-line, na stronie operatora.
Rejs na wyspę Preko kosztował 26 HRK dla osoby dorosłej oraz 10 HRK dla dziecka (w jedną stronę). To oznacza, że w sumie, rejs dla dwóch osób w obie strony kosztował nas 124 HRK, czyli 78 zł. Płynęliśmy także na wyspę Ośljak – ceny były podobne.
Korzystając z oferty muzeów w Zadarze, nastawmy się na płatność gotówką. My odwiedziliśmy tylko jedno – Muzeum Archeologiczne. Dzieci do lat 16 mają tam wstęp bezpłatny, ale dorośli płacą po 30 HRK. To oznacza, że rodzinne wejście kosztowało nas 60 HRK, czyli ok. 38 zł. A właściwie kosztowałoby…
Niestety, nie miałem ze sobą gotówki, udałem się więc do najbliższego kantoru. Rozumiesz? Do kantoru! Na Starym Mieście! To musi oznaczać szaleństwo! I faktycznie – przebitka na walucie była prawie dwukrotna. Tzn. za 1 HRK, zamiast 60 groszy, zapłaciłem 1,05 zł. Będąc w Zadarze, nie powtórz mojego błędu 😉
Ile kosztował nas tydzień w Zadarze?
Koniec końców – czas na króciutkie podsumowanie:
- Bilety lotnicze i parking w Polsce – 1462 zł
- Noclegi – 1938 zł
- Wydatki w Zadarze – 1627 zł
RAZEM: 5.027 zł – dla trzech osób, czyli 1.676 zł/os.
Dużo to, czy mało? Napisz w komentarzu!